16

15

14

13

12

Logotyp Kaja Dominas, Let's make life simple
Jestem na Linkedin

 

DUCHOWOŚĆ W BIZNESIE I ŻYCIU 
CZYLI BUDOWANIE "EXTREME OWNERSHIP" WŚRÓD KADRY ZARZĄDZAJĄCEJ, PRZEDSIĘBIORCÓW, ARTYSTÓW I OSÓB, KTÓRE PRAGNĄ SAMOSPEŁNIENIA I LEPSZEGO ŻYCIA. 

ZMIENIAJMY PARADYGMATY RAZEM.

Kaja Dominas Sp z o.o. 2025 |

SOCIAL MEDIA:

 
DUCHOWOŚĆ WG SŁOWNIKA JĘZYKA POLSKIEGO PWN:
1.  odnoszący się do życia wewnętrznego człowieka
2. związany z dobrami kulturalnymi lub czyimś systemem wartości
3. niematerialny, metafizyczny
 

STRUMIEŃ MYŚLI CZYLI CO MI W DUSZY GRA

Małpy. Nic nie słyszę. Nic nie widzę. Nic nie mówię.

15.10.24, 31

 

Pisanie o jakiś nic nieznaczących markach. Sorry, ale tak i rozumiem jak jeszcze tego nie czujesz 🤍. Tracenie życia i czasu by pokazać kto ma większe, ale dowodów już brak. A nie, są dowody - raz na rok wpadnie nagroda, bo ktoś się wyszkolił w pisaniu dobrych zgłoszeń (tak, tak, przechodziłam i przez to).

 

Gdyby ten sam post na LI napisał prezes i stażysta, kto miałby lepszy odbiór? Treść ta sama. Hmmmm? To o treść tu chodzi? Czy kto krzyczy?

 

Kiedyś obsługiwałam w domu mediowym jednego z top3 klienta. Gdy go przestałam obsługiwać, przestałam też się liczyć w biznesie dla dostawców. Wiadomo, nie miałam już takich budżetów, więc szkoda na mnie czasu. Kaja, wypadasz. Business is business. W końcu goni się króliczka by go zjeść a nie się z nim zakolegować.

 

Kiedyś usłyszałam od pewnej Pani na wysokim stanowisku, że jak klient będzie chciał to nawet zrobimy mu lo•a by wygrać przetarg. Miało być śmiesznie.

 

Widzimy tutaj głośny krzyk i licytację kto zna się lepiej, kto ma większe osiągnięcia. A co się dzieje za murami biur albo lepiej, co się dzieje w domu po pracy, dobrze sypiasz?

 

„Ja tylko wykonuje polecenia” - nie, mój Drogi, Ty je wykonujesz i się pod nimi podpisujesz.

 

„Ja tylko wykonuje polecenia” nie jest usprawiedliwieniem dla nieetycznego zachowania.

 

Wydaje Ci się, że dałeś „paluszek” a już nie masz tułowia, bo przecież na oddanie tułowia byś się od razu nie zgodził, a „paluszek” brzmiał ok.

 

Społeczeństwo dalej goni króliczka, dalej liczy się kto ma więcej (w sumie nie wiem co się liczy na LI), etyka, wartości w biznesie już dawno zeszły na bok pod osłonką sukcesu czy też działów HR/PR/prawnych. Podążamy za tłumem. Bezmyślnie. Business is business babe, tu panują inne zasady. Co nie?

 

ALE (uffffff)

 

Żyjemy w pięknych czasach i coraz więcej ludzi dostrzega ten teatrzyk i tych wszystkich aktorów, kukiełki sterowane na sznurkach na wysokich stanowiskach, które zapomniały po co żyją. Publiczność coraz częściej wychodzi, w trakcie przedstawienia, bo ta sztuka jest wyjątkowo niefortunna.

Gratuluję, bo poza teatrem dzieje się znacznie więcej niż w nim.

 

Dopóty będziemy promować i zgadzać się z tym jak biznes działa, dopóki będzie tak działać. Odkrywcze, wiem.

 

A Ty? Na co przyzwalasz i co tolerujesz, czego nie powinieneś? Wszystko zaczyna się od Ciebie.

Wszyscy krzyczą, ale nikt nic nie mówi na LinkedIn.

Hiszpania

22.10.24, 32

 

Farmacja miała leczyć ludzi, tym czasem koncerny chyba chcą byśmy chorowali, nie wiem. Chodzi o wyleczenie czy zaleczenie?

 

Prawo powstało by sprawiedliwość istniała na tym świecie. Tymczasem służy cwaniactwu i naginaniu prawa dla własnych (organizacji) korzyści. Liczy się by wygrać stosując nieetyczne, ale dozwolone zasady gry. Co z tego, że pracownicy wpadają w głęboką depresję i milczą w temacie. Ważne, że było zgodnie z zasadami gry.

 

Szkoła miała nas uczyć, rozwijać a tymczasem propaguje ludzi podobnych do siebie, gdzie dostaje się 5 za dobrze wyuczenie się na pamięć twierdzenia Pitagorasa - nie powiesz zgodnie z regułą, mimo że wciąż z sensem dla całości, „siadaj pała”.

 

Polityka miała za zadanie budowanie lepszego świata - a tymczasem dzieli. Celem numer jeden polityki jest raczej skłócenie społeczeństwa a nie dobro jednostki.

 

Kościół - tutaj spuszczę zasłonę milczenia.

 

Działy HR powstały po to by ludziom pracowało się lepiej - niestety mają mało do powiedzenia (poprawcie mnie jak się mylę poproszę). Business is business babe, co najwyżej poprosimy o powtarzanie wartości firmy przy każdej okazji.

 

Marketing - pracowałam w dwóch koncernach kosmetycznych. W jednym mówiłam, że ich produkty są najlepsze, po przejściu do drugiego najlepsze produkty kosmetyczne się zmieniły. Płacą, więc się dostosowuję. Tylko gdzie tu logika. Nie jesteśmy bannerem reklamowym pracodawcy w życiu czy social media (a jak jesteś to polecam rozwadze).

 

Świat paradoksów.

 

Ludzie zatracili się. Podążają za tłumem, tym co wypada. A na pewno nie wypada się wyróżniać i mówić na głos tego co może się nie spodobać.

 

Świat zatrzymuje się.

 

Każdy z nas ma znacznie więcej do zaoferowania. Tylko ta mentalność niewolnika i pranie mózgu od małego na bycie jak inni nie pozwala wyjść z klatki i ryknąć jak lew.

 

Wiem, ze tutaj są ludzie, którzy też już się zatrzymują i mogą być przykładem. Przykładem myślenia, a nie ślepego podążania za tłumem, bo tak kiedyś ktoś powiedział, że „powinno się”.

 

I będzie nas coraz więcej ❤️‍🔥.

"To co teraz mówię jest kłamstwem" - paradoks oszusta.

Kulała Lumpur, Jaskinie Batu.

Logika czy intuicja?

23.10.24, 33

 

Logika nad intuicją* czy intuicja nad logiką?

 

Medytacja prowadzi do wyciszenia umysłu - lewej półkuli, która zmusza nas do analizowania wszystkiego. Nasze ego chce byśmy myśleli logicznie.

 

Teraz wyobraź sobie, żelogiczne myślenie to tylko skończona podstawówka.

 

A Ty możesz mieć profesurę trenując swoją intuicję np poprzez medytacje czy też bycie w teraz bez wycieczek do przeszłości i przyszłości.

 

Kiedyś myślałam, że logika jest ponad intuicją. Teraz wiem, że intuicja jest tak ogromnym narzędziem, że gdyby wszyscy mieli do niej dostęp to świat byłby cudownym miejscem do życia bez stresu, walk i ocen.

 

Zachęcam niezmiennie do odkrywania swojej intuicji poprzez medytację i wyciszenie się.Warto mierzyć wysoko.

 

*nie mylmy intuicji z myśleniem na skróty i instynktownym zachowywaniem się. Intuicja i instynkt to skrajności.

12

13

14

15

16